środa, 22 lipca 2015

Ciag dalszy ksiazkowych zdobyczy...

Ciuszki pokaze w nastepnym poscie.A dzis musze koniecznie pokazac prawdziwe perelki .
Pan doreczyciel zadzwonil  dzis z samego rana.Poczulam sie oburzona ,ze smial mnie obudzic.ale natychmiast poczulam sie szczesliwa . Przyniosl stosik ksiazek.Te, na ktore tak dlugo czekalam .
Zeby Wam nie zabierac czasu na zbedne czytanie, pokazuje  ksiazki.








I jak tu  sie nie cieszyc.Uwielbiam amazon.com.Tu mozna kupic niemal kazda pozycje.

niedziela, 19 lipca 2015

The Kyoto Costume Institute

Tytul posta to tytul  dwutomowego albumu  FASHION bedacy przegladem mody od XVIII do XX wieku.
Dwa opasle tomiska  zawieraja ogrom fotografii ubran, kostiumow i  akcesoriow , ktore udalo sie zgromadzic w Muzeum w Kyoto , a obejmuja historie ubioru  z dwustu lat.Ogladnelam  niemal wszystko.Zachwyca bogactwo tkanin, roznorodnosc krojow i fasonow, niesamowite  hafty , wspaniale laczenia tkanin, a wszystko to prace reczne.
Zalaczam  troche zdjec z tych albumow.Mysle ze jest  sie czym pozachwycac.
Oto sam album  w masywnej okladce, oraz  okladki tomow I i II .













Zdjecia troche zalane sloncem . ale przy tym upale ,jaki u nas dzis panuje (za oknem po zachodniej stronie czyli w sloncu termomentr wskazuje 56 stropni C) trudno znalezc miejsce w domu, w ktorym nie byloby promieni slonecznych.
Pozdrawiam  wszystkich tu zagladajacych  i zycze Wam. wspanialych uropow.

sobota, 11 lipca 2015

Letnie ciuszki XXL

Czasem trzeba swoje sprawy w kat odlozyc i pomoc temu, kto tej pomocy potrzebuje.
Mowie tu o potrzebie szycia ubran na miare dla osoby o rozmiarze XXL.
Podjelam sie tego zadania i go wykonalam,Wyszlo dobrze, powiem nieskromnie, ze bardzo dobrze.
Uszylam  tuniko-sukienki w ilosci 5 sztuk.Tkaniny w obrobce trudne bo to byl jersey, dzianina , lycra bawelna, strecz i mieszanki z powyzszymi.Dalam rade.
Teraz czas na zdjecia  moich prac.
Ta lekko lososiowo-rozowa sukieneczka ma malenki rekawek-motylek .Dekolt wykonczony  waska pliska.Karczek odciety nad biustem (lekko empiryczny  styl).

Bardzo delikatna i lejaca sie tkanina, niemal niemozliwa do ujarzmienia, wykonczona  dolem i przy rekawkach  dzianina w odmiennym kolorze.
Tu kombinacja popielu z biela (dzianina z domieszka streczu)

Bardzo wyrazny wzor esy-floresy(dzianina) wykonczona rozem.Mila w dotyku tkanina.

A ta sukienka to bawelna z jedwabiem..cudownie sie ukladajaca na sylwetce..szyla sie niamal sama , intuicyjnie.
Zadanie wykonalam ,Prostota tych sukienek nie swiadczy jednak o latwym szyciu . Rodzaj tkanin , o ktorych pisalam na wstepie posta  i rozmiar ubran mowia same za siebie.
Czas na kolejne wyzwania, czyli do nastepnego spotkania.)

czwartek, 2 lipca 2015

a gdy nastaje wieczor

nalezaloby   poczuc sie wyjatkowo.Kapiel to relaks a ladna bielizna to juz luksus.Luksus nie w tym znaczeniu, ze kosztuje duzo, ale w tym znaczeniu ze mozemy poczuc sie wyjatkow elegancko, nastrojowo, romantycznie. w ladnej bieliznie.Kazdy wiek ma swoje prawa , swoje marzenia, swoja mode.Ja zawsze lubilam koronki, hafciki, kwiatuszki, tiule, przyjemne dla ciala bawelny i wygodne kapciuszki, I tak juz pozostalo .Bedac na emeryturze  i dysponujac wolnoscia(   budzik juz  rano nie dzwoni) postanowilam uszyc sobie  taka bielizne, jakiej w sklepach nie ma ,a jaka zawsze chcialam miec.
Szlafrok badz peniuar...lekki , zwiewny, z haftami , przyjemny w dotyku :powstal szybko i pod wplywem chwili.Tutaj  ujelam  hafcik z bliska..

A tu  szlafrok w calosci.-

Po szlafroczku  uszylam koszulke.,tez w romantycznym stylu.

i majtaski
Przerobilam tez wielka IKEA-owska posciel na wymiary mojego lozka. Jest dwustronna.Piekna kolorystycznie i idealnie pasuje do mojej romantycznej bielizny.

Moja Bianka juz sie w niej rozgoscila i jest bardzo zagniewana jak ja  wypraszam z mojej poscieli.

Zycze Wam slonecznych wakacji.)