sobota, 11 lipca 2015

Letnie ciuszki XXL

Czasem trzeba swoje sprawy w kat odlozyc i pomoc temu, kto tej pomocy potrzebuje.
Mowie tu o potrzebie szycia ubran na miare dla osoby o rozmiarze XXL.
Podjelam sie tego zadania i go wykonalam,Wyszlo dobrze, powiem nieskromnie, ze bardzo dobrze.
Uszylam  tuniko-sukienki w ilosci 5 sztuk.Tkaniny w obrobce trudne bo to byl jersey, dzianina , lycra bawelna, strecz i mieszanki z powyzszymi.Dalam rade.
Teraz czas na zdjecia  moich prac.
Ta lekko lososiowo-rozowa sukieneczka ma malenki rekawek-motylek .Dekolt wykonczony  waska pliska.Karczek odciety nad biustem (lekko empiryczny  styl).

Bardzo delikatna i lejaca sie tkanina, niemal niemozliwa do ujarzmienia, wykonczona  dolem i przy rekawkach  dzianina w odmiennym kolorze.
Tu kombinacja popielu z biela (dzianina z domieszka streczu)

Bardzo wyrazny wzor esy-floresy(dzianina) wykonczona rozem.Mila w dotyku tkanina.

A ta sukienka to bawelna z jedwabiem..cudownie sie ukladajaca na sylwetce..szyla sie niamal sama , intuicyjnie.
Zadanie wykonalam ,Prostota tych sukienek nie swiadczy jednak o latwym szyciu . Rodzaj tkanin , o ktorych pisalam na wstepie posta  i rozmiar ubran mowia same za siebie.
Czas na kolejne wyzwania, czyli do nastepnego spotkania.)

4 komentarze:

  1. Cudne wszystkie :) Zamawiająca będzie zachwycona :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne, ubrania XXL mogą być ładne co właśnie udowodniłaś

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze trzy, a już różowa na pewno!, sama chętnie bym ponosila. Pięknie Ci wyszły :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystkie śliczne ale ta popielata z białą w stawkąna dole ta z ukosem jest naj naj naj - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń