wtorek, 17 maja 2022

Ksiazki.Czesc dwudziesta czwarta.

 René Bégué (1887-1987), jest twórcą Rébé, którego hafty będą karmić projektantów w dziedzinie haute couture przez ponad pół wieku. René Bégué to bardzo utalentowany rysownik i genialny kolorysta, kierujący się zamiłowaniem do splendoru, który uczył się swojego fachu od Poireta i Paquina. Andrée Pichard, którą René poznał na początku lat dwudziestych i która została jego partnerką i żoną, rozpoczęła karierę jako modystka i ma doskonałą znajomość tkanin i ma szczególny dar nieskrępowanego układania materiałów. Razem tworzą wyjątkowy duet, który olśniewającymi kreacjami nawodni największe domy haute couture. Rébé to prawdziwa bryłka haute couture i francuskiego dziedzictwa tekstylnego, wciąż nieznana szerokiej publiczności, ale której nazwa rozbrzmiewa jak mit wśród projektantów mody, ponad pięćdziesiąt lat po zamknięciu warsztatów. Autorka Nadia Albertini, studiując szkice, próbki, fotografie, modele przechowywane w archiwach prywatnych i publicznych, odtwarza dla nas tę fascynującą historię. W tym celu czerpała źródła z ówczesnych magazynów modowych (Vogue, L'Officiel de la Mode, Harpers' Bazaar itp.), z archiwów pozostawionych przez Rébé w Musée des Arts Décoratifs w Paryżu, w Rabastinois Country Museum, w tych, które prowadzą Balenciaga, Dior, Fath, Givenchy, Lanvin, Roger Vivier, Swarovski, Yves Saint Laurent… Nadia Albertini jest historykiem mody. Sama hafciarka, współpracuje z największymi dzisiejszymi domami mody... Badania nad Rébé, które prowadziła od prawie dwudziestu lat, doprowadziły ją również do spotkania z dziewięcioma byłymi współpracownikami mistrza hafciarstwa. Ich świadectwa zanurzają nas w atmosferę ówczesnych warsztatów rzemieślniczych i uświadamiają nam o unikalnych metodach i technikach stosowanych w tamtych czasach.

Tyle napisal wydawca ksiazki.Tekst skopiowalam z francuskiego Amazon, bo tam zakupilam ksiazke ,oczywiscie Google mi pomoglo go przetlumaczyc.Ja od siebie zalaczam zdjecia z jej wnetrza.Hafty profesjonalne, piekne,misterne i pracochlonne.Ale taka jest wlasnie Haute Couture.

Oto okladka ksiazki a dalej to, co zawiera w ogromnym skrocie.

255 stron haftow, ktore zostaly uzyte do stworzenia kreacji w Wielkich Domach Mody .



























2 komentarze:

  1. Niesamowite, misterne, pełne przepychu, a jednocześnie bez kiczu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, Edyto...takie jest wlasnie Haute Couture.Pozdrawiam.)

      Usuń